Czy Yuki cię denerwuje ?

Julik-szpulik

Mnie ona strasznie denerwuje ,a nas ?

Klapo

Hmm.. pomimo tego że jej wątków w książce nie było za wiele, denerwuje mnie. Ciekawe co się z nią stanie w IV części Very Happy

fredka1515

Mnie wcale nie denerwuje. No może troszeczke, ze wzgledu na to że ... podrywa Tama. No ale tak ogólnie to mnie ciekawiła ta postać. No a zwłaszcza końcówka. Nie wiem jak bym ją traktowała na żywca, ale jako jedna z bohaterów książkie...nawet spoko.

Nike

Nie no, niby lubię Yuki, jest dość fajna, ale nie mogę ukryć, że nieco mnie frustruje. Zwłaszcza gdy przymila się do Tamaniego i gdy wywołuje ból głowy u Laurel.

Fanabella

Ja uwielbiam Yuki! Jest taka... specyficzna, nietypowa Very Happy

Od kiedy się o niej doczytałam, została moją ulubioną bohaterką *.*

Nike

A do tego jest wróżką zimową, co daje jej wielki plus. ;D

Klapo

<B>Nike</B> co masz do wróżek wiosennych, letnich i jesiennych?

Lauren

Zajtowa on jest! Nienawidzę Yuki, ona wszędzie mi przeszkadza.

Fanabella

Nie chodzi o to, że jest zimową wróżką. Jest nietypowa- mało o niej wiemy, i przez całą książkę, się niby wyjaśnia, gdy nagle... Okazuje się że Yuki kłamie Very Happy

Ogólnie ja z zasady bardziej lubię nieznane, raczej negatywne charaktery.

Nike

Ej, ej, spokojnie! Nic nie mam do wróżek wiosennych, letnich i jesiennych, ale najbardziej odpowiadają mi zimowe. To jest moje zdanie i nie możesz mi niczego narzucać, Klapo. Wink

Klapo

Dobrze <B>Nike</B>, ale moim zdaniem nie należy nikogo faworyzować że jest wróżką taką a nie inną. To moje zdanie, możecie sądzić że jest inaczej...

Fanabella

Ja nie faworyzuje, od razu mówię.
Tylko poprostru wole, kogoś nietypowego, i ukrytego- Yuki taka jest.

Nike

Nie no spoko. I tak lubię wszystkie wróżki. No i wiadomo też, że żadna wróżka nie odpowiada za swoją rangę.

Katherine

OMG. Znienawidziłam ją od samego początku. Jak tylko się pojawiła i zaczeła udawać takie niewiniątko to już wiedziałam, że chętnie ją zabiję. haha.
I jak bym ją spotkała to zabiłabym za przymilanie się do Tama. Very Happy

An!a

Znaczy... nie przeszkadza mi ona aż, tak bardzo, ale... nie darze jej sympatią. A jeszcze jak zaczęła przystawiać się do Tamaniego to w ogóle. Niech ona lepiej się od niego odwali. Ale wydaje mi się, że po tym co na samym końcu Tam jej zrobił, nie będzie już darzyć go sympatią. A zresztą nie podoba mi się to, że jest wróżką zimową. W następnej części na pewno będzie bardzo dużo o niem. I jeszcze mnie wkurzało w niej, że tak bardzo przymila się do Tama, a w niektórych momentach myślałam, że on jej u;legnie i coś blee z tego wyjdzie. Very Happy

Klapo

No w sumie to masz rację, nie będzie się już przymilać do Tama (na szczęście).

Nike

Tak, ale Tamani na samym końcu, gdy Yuki była związana chciał jej pomóc i w ogóle jakiś taki dziwny się wydawał... Jakby... coś do niej czuł...?

An!a

Heh.. no może i tak, ale podejrzewam, że jak już się uwolni czy co tam to i tak już nie będzie miała zaufanie do Tama, a po drugie to ona chciała go atakować(tylko, że był krąg, czy jak tam to nazwali), więc następny powód by oni się od siebie oddalili. : )

Fanabella

Ważna sprawa
Wczytajcie się mocniej w trzecią część.
Cały związek Yuki & Tamani, to było jedno wielkie kłamstwo. Z obu stron
No przecież, w trakcie książki, to TAMANI starał się poderwać Yuki. Ona uległa, ale i tak kłamała. Na końcu książki wyraźnie jest napisane, że wszystko co wiedzieli o Yuki, było kłamstwem, i układało się w nową całość.
Ona też starała się ich podejść, za pomocą Tamaniego....

Nike

Nie wiem czy jestem taka głupia, czy jednak mam rację, ale wydaje mi się, że to trochę poplątane. No bo w końcu jaki był plan Yuki? I skoro wszystko co mówiła Yuki to kłamstwo i wszystko ułożyło się w nową całość, to co teraz wiadomo na temat Yuki?